Co, jeśli w Holandii potrzebujesz pomocy polskiego psychologa? Depresja i stany lękowe nie znają granic, dopadają każdego. Brak więzi społecznych i poczucie samotności i ta niepewność siebie w obcym kraju wywołują przewlekły stres. Rodzi się w nas wrogość, strach, nastawienie obronne. Co, jeśli potrzebujesz pomocy w Holandii? Paulina Witek Psycholog , Warszawa. 74 poziom zaufania. Witam serdecznie! Powinna się Pani zgłosić na izbę przyjęć bądź do Poradni Zdrowia Psychicznego, nie potrzebuje Pani skierowania od lekarza pierwszego kontaktu. Aby hospitalizacja była bezpłatna, należy mieć natomiast ubezpieczenie zdrowotne, do czego ma Pani prawo, figurując 02.11.2015. Redakcja. lifestyle co po maturze czy warto studiować praca & pieniądze praca i pieniądze jaki kierunek studiów wybrać iść na studia czy do pracy studia czy praca. Decyzja, jaką teraz podejmiesz, jest bardzo ważna i znacząco wpłynie na twoje życie zawodowe. Sytuacja młodych na rynku pracy jest bardzo trudna. Wizytę z dzieckiem u psychologa warto zaplanować też wtedy, gdy planujesz wielkie zmiany w życiu dziecka – na przykład rozwód, czy przeprowadzkę. Jednak do psychologa możesz się też udać wtedy, gdy chcesz sprawdzić rozwój emocjonalny, intelektualny czy psychiczny Twojego dziecka. Napisałem specjalnie artykuł dla osób, które mają wątpliwości czy iść do psychologa, czy nie. Zrobiłem wywiad środowiskowy, zapytałem o przyczyny i złożyłem to w całość. Szpital Neuropsychiatryczny Im. Prof. M. Kaczyńskiego Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej (Poradnia Psychologiczna Dla Dzieci I Młodzieży) Adres: Abramowicka 2, Lublin. Najbliższy termin możliwej wizyty: 21.11.2023 (NFZ posiada najnowsze dane z dnia 21.11.2023) Liczba osób w kolejce: 3. Telefon: +48 81 728 65 22. . Korzystanie z pomocy psychologicznej to do dziś w wielu środowiskach temat tabu. Warto jednak pamiętać, że psycholog to specjalista, który pomoże nam i naszemu dziecku w problemach z emocjami. Korzystanie z jego pomocy nie powinno być powodem do wstydu. To wręcz przejaw dojrzałości. W końcu nie chowam się i nie udaję, że problemu nie ma. Wychodząc mu naprzeciw, robię wszystko, aby go rozwiązać i to z pomocą fachowca. Dotyczy to zresztą zarówno dorosłych, jak i dzieci. Obecnie w Polsce mamy sporą liczbę psychologów dziecięcych, którzy mogą wesprzeć rodziców, gdy zaburzenia emocjonalne malucha ich przerastają. Pamiętajmy jednak, że psycholog nie daje gotowej recepty. Pomoże nam znaleźć źródło problemów i może nauczyć mechanizmów, dzięki którym je zwalczymy. Jeżeli jednak oczekujemy w gabinecie specjalisty konkretnego i prostego rozwiązania, nie jest to właściwie miejsce (lub po prostu po wizycie będziemy czuć się zawiedzeni, że nie otrzymaliśmy „recepty na problem”). Z czym chodzi się do psychologa dziecięcego? Z czym można iść do psychologa? Nie przesadzimy, jeśli odpowiemy: tak naprawdę ze wszystkim. Każdy problem, który nas (lub naszego malucha) trapi, a także jakikolwiek przejaw zaburzenia emocjonalnego (lub nawet jego podejrzenie) możemy skonsultować podczas wizyty u specjalisty. Zresztą to, z czym przyjdziemy akurat do psychologa dziecięcego, może zależeć przede wszystkim od wieku naszego dziecka. I tak w poszczególnych grupach wiekowych wyróżnia się następujące kwestie, które najczęściej poruszane są za drzwiami gabinetów: Dzieci w wieku niemowlęcym: zaburzenia zachowania niemowląt mogą objawiać się w przeróżny sposób. Czasem są to zaburzenia łaknienia, innym razem bezdech lub obniżone napięcie mięśniowe, a także nadpobudliwość bądź też apatia. Dzieci w wieku przedszkolnym: a jak to jest z przedszkolakami? Na tym etapie rozwoju częściej konsultuje się napady złości, a nawet agresję. Mogą występować również zaburzenia łaknienia, moczenie w nocy lub zaburzenia snu. Dzieci w wieku szkolnym i nastolatki: nie od dziś mówi się, że im starsze dziecko, tym większe problemy. I tak faktycznie może się zdarzyć. Jeśli nasza pociecha w wieku szkolnym nie radzi sobie z emocjami i w skrajny sposób to manifestuje, to także przesłanka do wizyty w gabinecie psychologicznym. Warto także skorzystać z pomocy psychologa w ramach doraźnych wizyt. Nie zawsze pierwsze spotkanie kończy się ustaleniem wielomiesięcznej terapii. Czasem wystarczy jedna czy dwie sesje, aby problem został rozwiązany. Dobrą praktyką jest również korzystanie z pomocy specjalisty w nagłych sytuacjach, które są dla dziecka trudne np. podczas rozwodu rodziców, przy zmianie szkoły, narodzinach brata lub siostry, śmierci kogoś bliskiego. W jakim wieku dziecko może iść do psychologa? W jakim wieku można iść z dzieckiem do psychologa? Niemal… w każdym. Według ekspertów już nawet niemowlę kwalifikuje się do takiego spotkania. Nie może mieć jednak mniej niż trzy miesiące. Dlaczego? Wynika to z etapu rozwoju malucha. W tym wieku bowiem jego rytm dobowy i zachowania są raczej ustabilizowane. Jeżeli więc coś złego się z nim dzieje i następuje odejście od normy, dopiero wtedy będzie można to zaobserwować. Konsultacje psychologiczne są zresztą wskazane w razie problemów na każdym etapie życia dziecka (dorosłego zresztą też). Nie będziecie mieć więc problemów ani z zapisaniem do psychologa przedszkolaka, ani dziecka w wieku szkolnym czy nastolatka. Psycholog a pedagog – jaka jest różnica? Na co dzień wiele osób na przemian stosuje słowa: psycholog i pedagog. To dosyć powszechny błąd. Są to bowiem dwa zupełnie inne zawody. Czym się różnią? Psycholog, a więc osoba po studiach psychologicznych, skupia się na rozwoju psychicznym i procesach z nim związanych. W przypadku psychologa specjalizującego się w psychice dzieci, będzie on analizować zachowania malucha, pomoże zrozumieć ich przyczynę oraz wesprze w zmianie. Pedagog z kolei to absolwent studiów pedagogicznych, a więc nauki o wychowaniu. Zadaniem pedagogów jest prowadzenie grupy (w różnym wieku) i pomoc w rozwiązywaniu ich problemów. Ponadto pedagog stawia diagnozy dotyczące rozwoju i ewentualnych zaburzeń, które z pomocą specjalistów na wczesnym etapie da się zminimalizować lub w ogóle zlikwidować. Wizyta u psychologa w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) Obecnie w Polsce możliwe jest skorzystanie z pomocy psychologa w ramach ubezpieczenia zdrowotnego w Narodowym Funduszu Zdrowia. Aby móc zapisać się na taką wizytę, konieczne skierowanie od lekarza rodzinnego. Warto pamiętać, że skierowanie nie jest potrzebne przy wizycie w gabinecie prywatnym, a więc nierefundowanej konsultacji z ekspertem. Jak przygotować dziecko na pierwszą wizytę u psychologa? Zrób wcześniej wywiad – jeszcze przed umówioną wizytą dowiedz się, czy masz być obecny podczas spotkania. Powiedz psychologowi, z czym przychodzisz i jaki jest problem. Wtedy będziesz wiedzieć, czy dobrze trafiłeś i czy to właśnie ten specjalista zajmuje się zaburzeniami, które dotyczą twojego dziecka. Rozmowa przed wizytą – zanim udacie się do gabinetu psychologa, powiedz dziecku, gdzie idziecie i wytłumacz, że nie ma się czego obawiać. Pamiętaj jednak, aby słowa dostosować do wieku i dojrzałości dziecka. Nie traktuj wizyty u psychologa jak kary – Pomoc specjalisty nie może być karą i w żadnym wypadku dziecko nie powinno jej tak odbierać. Idziecie do psychologa, aby pomógł wam rozwiązać problem, a nie dlatego, że dziecko źle się zachowuje lub sobie z czymś nie radzi. Fot. PAP/P. Werewka Problemy ze snem, niemożność odczuwania radości, poprawianie nastroju za pomocą używek, ataki paniki, nadmierna podejrzliwość, apatia, wybuchy gniewu lub złości, problemy z koncentracją - to jedne z licznych objawów, które powinno skonsultować ze specjalistą: psychiatrą i/lub psychologiem. Specjaliści apelują, by nie zwlekać z udaniem się po pomoc. Kryzys psychiczny może dotknąć każdego.Lubię to!WHO przewiduje, że w najbliższych latach problemy psychiczne będą największym wyzwaniem zdrowotnym społeczeństw. Kilka lat temu stwierdzono w badaniu EZOP-1, przeprowadzonym na próbie 10 tysięcy mieszkańców Polski w wieku 18-64 lata, że u niemal jednej piątej choć raz zdiagnozowano zaburzenie psychiczne z grupy 18 (obejmującej depresję, schizofrenię, zaburzenia lękowe, uzależnienie od substancji psychoaktywnej itp.). 10 proc. badanych borykało się z nerwicą. Wyniki kolejnej edycji tego badania są obecnie opracowywane. Jednocześnie, w związku z pandemią, naukowcy szacują, że rozpowszechnienie problemów psychicznych będzie większe niż sporo sytuacji życiowych, w których psycholog lub psychiatra może nam pomóc, kiedy sami nie dajemy już rady: nagła utrata pracy, śmierć bliskiej osoby, odejście partnera, choroba w rodzinie, rozwód, przemoc ze strony bliskich czy obcych osób. - Często przychodzą do mnie osoby, które wychowywały się w rodzinie dysfunkcyjnej, na przykład z problemem alkoholowym. Źródeł swoich problemów czy trudności w życiu dorosłym dostrzegają w nieprzepracowanym dzieciństwie. Ale też bardzo częste są różnego rodzaju trudności w relacji partnerskiej, problemy wychowawcze w kontaktach z dziećmi lub chęć nauczenia się skutecznej komunikacji - mówi psycholog Martyna Zagajewska z Poradni Zdrowia Psychicznego się, że do psychologa idziemy wygadać się na kozetce, a do psychiatry - po tabletki. I choć o psychiatrze myślimy częściej w kontekście depresji, zaburzeń lękowych czy innych zaburzeń psychicznych, to jednak także ten specjalista pomoże, gdy mamy po prostu obniżony nastrój, brak energii lub wycofujemy się z życia Zawsze tłumaczę, że do psychiatry należy się zgłosić zawsze, kiedy mamy jakieś wątpliwości co do swojego zdrowia psychicznego, kiedy coś powoduje nasze cierpienie, utrudnia normalne funkcjonowanie. On zdecyduje, czy jest powód do leczenia - mówi psychiatra Aleksandra Pięta z Poradni Zdrowia Psychicznego zdaniem warto wybrać się na taką wizytę – w najlepszym wypadku okaże się, że możemy być spokojni, bo wszystko jest w psychiatry można się zgłaszać nie tylko w sytuacji podejrzenia poważnych zaburzeń psychicznych, ale także w sytuacjach życiowych, w których nie dajemy rady, takich jak zmiana pracy i związany z tym stres, rozstanie z partnerem czy śmierć w rodzinie. Jeżeli lekarz oceni, że większą korzyść przyniesie konsultacja psychologiczna, na pewno odeśle pacjenta do psychologa. Taka współpraca specjalistów często daje zresztą najlepsze efekty, pozwala bowiem na całościową ocenę stanu zdrowia i daje możliwość łączenia metod leczenia - terapii psychologicznej z farmakoterapią. Udowodniono przy tym, że na przykład leki przeciwdepresyjne są bardziej skuteczne, kiedy farmakoterapia jest wsparta może chcieć skonsultować swojego pacjenta u psychologa także wtedy, kiedy podejrzewa lub stwierdza zaburzenia adaptacyjne albo przygotować się do wizyty u psychiatry i psychologaZazwyczaj konsultacja u psychologa czy psychiatry to nie spontaniczna decyzja, lecz zamierzenie, z którym pacjent "nosi się" przez jakiś czas. Zdaniem Aleksandry Pięty warto wtedy poobserwować siebie i spisać wszystko, co budzi niepokój, a także pytania, które przyszły pacjent chciałby zadać psychologowi czy psychiatrze. Odradza natomiast poszukiwanie w internecie diagnozy choroby na podstawie zaobserwowanych objawów - diagnozę zdecydowanie lepiej poznać bezpośrednio od specjalisty. - Robienie wcześniej notatek nie jest konieczne, ale pomaga, bo w trakcie wizyty zazwyczaj dużo się dzieje i coś może umknąć. Proszę się nie obawiać - nie jest to źle odbierane przez lekarza. Jeśli pomaga pacjentowi przełamać stres związany z wizytą, rozpocząć spotkanie, to tylko usprawnia wizytę i pracę. Zdarzyło mi się kiedyś, że pacjent przyszedł, usiadł na krześle, wyciągnął kartkę i powiedział: "Tu jest wszystko zapisane". I to też jest w porządku - jeśli pacjent czuje się z tym komfortowo, ma poczucie, że poruszył tematy, na których mu zależało i wszystko jest wyjaśnione – nie widzę problemu - jest lekarzem, a zatem na wizytę do niego warto także zabrać aktualne (z ostatniego roku) badania krwi, badania obrazowe (np. rezonans czy tomografię) czy opinię po konsultacji u innego To, jak funkcjonuje nasza psychika, jest ściśle powiązane z tym, jak się ma nasze ciało. Poza tym to może być istotne, gdy konieczne jest zastosowanie leczenia - musimy wiedzieć, w jakim stanie zdrowia jest pacjent. Te informacje mogą też być istotne przy dobieraniu farmakoterapii – muszę wiedzieć, jakie pacjent zażywa leki, by nie spowodować interakcji – dodaje zdaniem, nie warto jednak wykonywać badań na zapas - chodzi o to, by zabrać te, które posiadamy. Jeśli lekarz uzna, że przydałyby się jeszcze inne, zleci je podczas wizyty. Wybierając się do psychologa dobrze jest przede wszystkim przemyśleć sobie powód takiej wizyty i zagadnienia do omówienia. - Ja zaczynam terapię od pytania: "Co pana/panią do mnie sprowadza?" albo "W czym mogę pomóc?". Dopytuję też, czy jego obecność jest wynikiem decyzji podjętej w ostatniej chwili, czy rozważał to od dłuższego czasu, czego ostatnio doświadczał, z jakimi trudnościami się mierzył w ostatnim czasie, czy ma jakieś dolegliwości, niepokojące objawy – opowiada psycholog Martyna obawiaj się. Psycholog i psychiatra nie będzie oceniałObawa przed oceną przez terapeutę/lekarza często zniechęca pacjentów do wizyty u psychologa czy psychiatry. Rozumiem obawy pacjentów, bo faktycznie w trakcie spotkania często padają pytania, które w ich odczuciu służą ocenie ich wyborów życiowych, na przykład: czy brał jakieś substancje psychoaktywne, ile pije alkoholu, w jakim związku żyje itd. To wszystko wykorzystujemy jednak w kompletnie innym celu: po prostu musimy poznać pacjenta, zobaczyć, jak funkcjonuje w różnych sferach życia. Liczyć się może wszystko. Bo jeżeli stosował jakieś substancje psychoaktywne, to wiem, że pewno nie mogę zastosować u niego pewnych leków, albo może powinnam rozpatrywać jakieś inne kategorie rozpoznań. Jeśli wiem, że ma sieć wsparcia wśród bliskich, inaczej prowadzę terapię niż wtedy, gdy wiem, że jest samotny. Ale zapewniam, że my nie oceniamy! A poza tym, naprawdę ciężko jest zrobić na psychiatrze wrażenie ilością wypitego alkoholu czy popełnieniem jakiegoś przestępstwa - zapewnia psycholog, ani psychiatra nie są od wystawiania Nie mam myśli w stylu: "Trzeba było rzucić palenie 10 lat temu", albo: "Trzeba było nie wychodzić za mąż za tego człowieka". Ja potrzebuję tych informacji, by trafnie ocenić stan psychiczny mojego pacjenta i postawić trafną diagnozę – podkreśla o psychoterapiiDość często podczas psychoterapii pacjenci pytają: "Czy pani już wszystko o mnie wie?". - Jako psycholog jestem przygotowana, by zadawać właściwe pytania. Istotna jest też mowa ciała oraz sygnały, jakie pacjent wysyła między słowami, ale nie mam rentgena w oczach, nie umiem czytać w myślach. Warto też podkreślić, że obowiązuje mnie zasada poufności, więc wszystkie informacje, które zostaną przekazane specjaliście, pozostaną w gabinecie. Z tej tajemnicy może mnie zwolnić jedynie sąd. Mówię o tym, bo pacjenci często mają wątpliwości czy na pewno tak jest - zapewnia namawiają też, aby nie zwlekać zbyt długo z wizytą. - Pamiętajmy, że nieleczona depresja powoduje większe zmiany strukturalne w mózgu, które przekładają się na trudności w leczeniu oraz na większe ryzyko nawrotów, nie wspominając już o ryzyku samobójstwa, które jest nieodłącznym elementem depresji i wielu chorób psychicznych - podkreśla pomóc bliskiemu, który nie chce iść do psychiatry czy psychologaNie można się umówić za pacjenta, który nie zgadza się na konsultację do specjalisty - lekarz nie ma prawo diagnozować zaocznie lub bez zgody pacjenta. Czy to znaczy, że nic nie możemy zrobić?- Jeśli bardzo nam zależy, możemy umówić się na wizytę psychoedukacyjną w swoim imieniu, by dowiedzieć się, co może odczuwać pacjent, jak można mu pomóc, jak go wspierać - mówi psychiatra. Dodaje, że osobie, która cierpi, trzeba dać wyraźny znak, że może na nas liczyć. Nie warto jednak stosować argumentów typu: "Jesteś chory, zacznij się leczyć", "Zrób coś ze sobą", "Weź się w garść". To tylko pogorszy sytuację - wzbudzi dodatkowe poczucie winy. Lepiej skupić się na pozytywnych komunikatach i działaniu. Jeśli widzimy, że chory sam nie da rady umówić się na wizytę, możemy maksymalnie mu to ułatwić, wyręczyć go w niektórych kwestiach. - Możemy znaleźć lekarza lub kilku lekarzy i powiedzieć: "Słuchaj, znalazłam dobrego specjalistę, ale może wolisz panią, przygotowałam ci listę takich, którzy mają dobre opinie, zajmują się takimi problemami jak twoje. Gdybyś chciał mogę ci pomóc umówić wizytę, przyjmuje w czwartek, czy miałbyś wtedy czas?". Chodzi o to, by wyręczyć tę osobę w takich czynnościach, zaoferować podwiezienie, zaproponować, że poczekamy pod gabinetem lub jeśli sobie życzy, wejść z nim do gabinetu. Ta osoba musi czuć, że ją w tym wszystkim wspieramy, ale jednocześnie mieć poczucie, że to jest jednak jej decyzja - doradza jednak widzimy, że nasz bliski jest w takim kryzysie psychicznym, że chce targnąć się na swoje życie albo zagraża życiu czy zdrowiu innych osób, nie wahajmy się jednak nawet z wezwaniem WysockaDziennikarka medyczna związana z Serwisem Zdrowie Polskiej Agencji Prasowej. Wcześniej pracowała dla portali Puls Medycyny, Portale Medyczne, Kobiety Medycyny. 6,4K views Zaburzenia natury psychologicznej to problem, który dotyka wielu z nas. Bardzo ważne jest, aby w takiej sytuacji nie zamykać się na pomoc innych osób. Jeżeli obserwujemy u siebie którekolwiek z objawów opisanych poniżej, dajmy sobie szansę na ich wyleczenie i umówmy się na wizytę w gabinecie psychologicznym. Zawartość strony1 Życie w ciągłym stresie2 Poczucie osamotnienia3 Objawy depresji4 Przytłaczające zmiany życiowej rutyny5 Traumatyczne wydarzenie6 Problemy w związku Życie w ciągłym stresie Stres nie jest naszym sprzymierzeńcem. Ciągłe jego odczuwanie ma negatywne przełożenie na stan naszego zdrowia, nie tylko psychicznego. Oczywiście, stres w jakimś stopniu zawsze będzie w naszym życiu obecny. Nie da się całkowicie go wyeliminować, należy go jednak ograniczać. Jeżeli zauważymy więc, że każdego dnia jesteśmy zestresowani w pracy czy w domu, zwróćmy się z tym problemem do specjalisty. Psycholog nauczy nas radzić sobie ze stresem, a stosowanie się do jego wskazówek z pewnością pozytywnie wpłynie na jakość naszego życia. Poczucie osamotnienia Samotność to problem, z którym boryka się bardzo duża część naszego społeczeństwa. Wbrew pozorom, samotni czują się nie tylko ci, którzy nie mają rodziny i przyjaciół. Samotność pośród tłumu nie jest wcale rzadkim zjawiskiem. Jeżeli więc czujemy, że osoby z naszego otoczenia nie rozumieją nas, że nie mamy z kim porozmawiać o naszych zmartwieniach, umówmy się na wizytę u profesjonalisty. Psycholog jest tą osobą, która w pierwszej kolejności nas wysłucha. Podczas sesji terapeutycznych z pewnością znajdziemy nie tylko źródło naszego problemu, lecz także jego rozwiązanie. Objawy depresji Depresja to choroba, z którą należy stoczyć trudną i często nierówną walkę. Wszelkich objawów depresji, jak apatia, brak radości z życia czy ciągły smutek, absolutnie nie można lekceważyć. Im dłużej będziemy zwlekali z wizytą u psychologa, tym dłużej będzie trwał proces leczenia. Depresji w żadnym wypadku nie należy się wstydzić. Konsultacja z psychologiem to bardzo dojrzała i jedyna słuszna decyzja. Dzięki niej nasze życie znowu może nabrać koloru. Przytłaczające zmiany życiowej rutyny Nawet jeżeli na co dzień czujemy się szczęśliwi, zmiany zachodzące w naszym życiu mogą okazać się przytłaczające. Czasami znajdujemy się w sytuacji, z której wyjście wydaje się wręcz niemożliwe. Może to być na przykład nagła utrata pracy, ale nie tylko. Zmiana miejsca lub stanowiska pracy, nawet ta wiążąca się ze wzrostem zarobków, może okazać się trudna do okiełznania z punktu widzenia zdrowia naszej psychiki. Innym przykładem jest emigracja. Nawet jeżeli decyzja o przeprowadzce za granicę była podjęta w pełni świadomie, rzeczywistość na miejscu może okazać się bardzo trudna. Rozmowa z psychologiem jest najlepszym lekarstwem na wszystkie te sytuacje. Traumatyczne wydarzenie Istnieją takie wydarzenia, na nadejście których zwyczajnie nie da się przygotować. Tym najbardziej traumatycznym jest śmierć bliskiej osoby. Nawet jeśli jest ona skutkiem długiej choroby, bardzo trudno jest się z nią pogodzić. Inna ciężka do przyjęcia wiadomość to ta związana ze stanem naszego zdrowia. Jeżeli nagle dowiadujemy się, że cierpimy na śmiertelną chorobę, nasze życie z dnia na dzień może lec w gruzach. Psycholog nie wymaże tych trudnych doświadczeń z naszej świadomości, pomoże nam jednak uporać się z nimi. Dzięki psychologicznej pomocy strata najbliższego członka rodziny czy własna choroba będzie łatwiejsza do zniesienia. Problemy w związku Życie w związku nie jest sielanką usłaną różami. To sztuka codziennych kompromisów. Każdy związek w pewnym momencie przechodzi mniejszy lub większy kryzys. Lata rutyny mogą zmienić się w ciągły konflikt, nawet o błahe sprawy. Jeżeli nie jesteśmy w stanie rozwiązać tej trudnej sytuacji między sobą, zastanówmy się nad konsultacją z psychologiem, najlepiej wspólnie. Drobne kłótnie w niektórych przypadkach mogą skończyć się zdradą, a nawet rozwodem. Oba te doświadczenia odciskają duże piętno na naszej psychice. Nie powinniśmy wówczas odczuwać wstydu, jeśli nie potrafimy sobie z nimi poradzić. Dzięki wizycie u psychologa łatwiej będzie nam zamknąć ten rozdział. Pomoc specjalisty pozwoli nam uwierzyć, że nasze życie wciąż ma sens. Tagipomoc psychologiczna,poradnia,psycholog Człowiek jest istotą zdolną do prowadzenia nieustannej autorefleksji. Bez dodatkowego motywowania robi to przez cały okres swojego życia. Zalety tego działania są nieocenione i pozwalają nam ustawić się w porządanych życiowych współrzędnych, czyli odczuwać samozadowolenie. Mówi się czasem o niektórych ludziach, zwykle złośliwie, że prowadzą bezrefleksyjne życie, gubiąc gdzieś swoje cele. Ale z pewnością żadna refleksja nie spełni swojego podstawowego celu, jeśli dopuścimy do niej w patologicznym nadmiarze, o czym mówi teoria metabolizmu informacyjnego Anotniego Kępińskiego. Według tej teorii zakłócenie swoistej wymiany między człowiekiem a jego otoczeniem (poprzez zamknięcie się we własnym świecie) prowadzi do zaburzeń i chorób psychicznych. Chcąc odpowiedzieć na pytanie „kiedy?” i w jakich sytuacjach koniecznie skontaktować się z psychologiem lub psychiatrą, staramy się raczej oswoić całą tę sytuację, odczarować niejednokroć jej grozę. Bowiem, choć zabrzmi to oczywiście, pozostanie tylko naszą decyzją, czy to spotkanie się odbędzie. Inaczej niż z ewidentnymi chorobami, pogorszeniem wzroku, anginą, nozologiczność świata psychicznego jest bardziej mętna. Ewa Wilk we wstępie do "Poradnika Psychologicznego Polityki, tom7" pisze: "Na wiele przypadłości psychicznych składają się stany dobrze znane człowiekowi". Nie zawsze na opisany przez nas problem znajdzie się pewne rozwiązanie, nawet to farmakologiczne. W przypadku depresji możliwości przepisania leków są szerokie – chory wypróbowuje tabletki różnie działajace na ośrodkowy układ nerwowy. Dzisiaj nie da się odpowiedzieć na pytanie, gdzie przebiega granica między zdrowiem psychicznym a chorobą – nie da się odpowiedzieć dokładnie, nie da się jej narysować. Być może nawet na poziomie biochemicznym nie ma takiej granicy. To trochę filozoficzne, ale ciekawe pytanie. Przy czym zazwyczaj nie ma kontrowersji przy orzekaniu, czy dany przypadek kwalifikuje się psychiatrycznie. To sprawia, że w poradnictwie psychologicznym brak odpowiedzi na pytanie o granice zdrowia psychicznego nie jest jakąś kluczową luką. To właśnie indywidualne odczuwanie samych siebie jest miarą tego, czy jesteśmy zdrowi – w najogólniejszym sensie; ponieważ też nie każdy chory czuje swoją chorobę psychiczną, jak to bywa w nie zawsze jest osobą od zadań specjalnych. Czasami po prostu działa w obrębie tzw. „małej psychiatrii”: pracuje z dziećmi z objawami lękowymi, ludźmi żyjącymi w stresie, z tymi którzy sobie nie radzą (otyłość, rozwód, śmierć, bezrobocie). Innymi słowy dobrze jest myśleć o psychologu jako o osobie, która pomaga wyplątać się ze stagnacji, apatii, która wyjaśnia, jak bardziej cieszyć się z życia, poszerzyć samoświadomość. Jeśli czujemy, że przestaliśmy dawać radę, dobrze jest o tym porozmawiać ze specjalistą. Nie dlatego, że potrzebujemy tego specjalisty, tak jak np. potrzebujemy operacji serca. Ale dlatego, że istnieje szansa na poprawę dotychczasowej sytuacji, dzięki profesjonalnej poradzie; zupełnie tak, jak konsultujemy się na studiach z wykładowcą. To możliwość zyskania jakiejś wiedzy, w tym wypadku o samym sobie. A to wiedza bardzo cenna. Adriana Kłos w "Poradniku psychologicznym, tom 7" ujmuje jego funkcję w ten sposób: "Psychoterapeuta nie jest życiowym doradcą; on ma pomóc w budowaniu wewnętrznej siły i dojrzałości." Spotkanie z nim może zakończyć się na jednej wizycie. Jeśli mimo to wizyta u psychologa wywołuje niepokój niemożliwy do przeskoczenia, spróbujmy skontaktować się ze znanym w naszym prywatnym otoczeniu psychologiem (np. znajomym) i zapytać, co o tym sądzi. Jego opinia może rozwiać początkowe wątpliwości, a gdy zajdzie potrzeba poda telefon do osoby, która specjalizuje się w konkretnej problematyce. Nierzadko jest tak, że po pierwszej wizycie, bywa że wyczerpującej emocjonalnie, zostajemy podesłani do psychologa, który całe życie zawodowe poświęca konkretnym zaburzeniom. Dla niektórych to duży komfort od razu trafić pod dobre ile kontakt z psychologiem, ironizując eufemistycznie – couchem, nie oznacza natychmiastowej stygmatyzacji, albowiem coraz więcej z nas, i to polegając tylko na własnych obserwacjach, akceptuje, że współczesne czasy sprzyjają psychicznej dezorganizacji, o tyle kontakt z psychiatrą to już rodzaj hitchcockowskiej grozy. I duże ryzyko niespruwalnej łatki: nieobliczalny. Nie każdy chce podjąć to ryzyko, patrząc na rynek pracy, pracodawców. Z kleszczy stereotypów można jeszcze wyplątać się, gdy chodzi o depresję – wiadomo, tempo życia, niepewność jutra, nie każdy chce się ścigać z całym światem. To całkiem ludzka reakcja. Smutny jakiś, gorzej: Leń apatyczny. Ale jeszcze do naprawy. Jeszcze powiedzieć, że konieczność wizyty u psychiatry jest już mniej dobrowolna od tej samej u psychologa. W chorobach psychicznych świat przeżyć tak bardzo się zmienia, że dyfunduje na całe otoczenie; i to otoczenia zgłasza skargę, wpycha chorego do gabinetu lekarza. Bliscy dyrygują całym przedsięwzięciem, chcąc nas uzdrowić. Depresyjni mogą nie mieć podstawowej motywacji, żeby wykonać telefon. Anorektycy i bulimicy mogą czekać, aż sytuacja wymknie się spod kontroli. Czujność otoczenia niejednokrotnie nie tylko chodzi po legendarnym szpitalu przy Sobieskiego, ale też przyjmuje indywidualnie w gabinecie. Pracuje z chorymi, którzy potrzebują wsparcia farmakologicznego. To jest właśnie jego wyjątkowa rola. Jest lekarzem ze specjalizacją (chciałoby się powiedzieć, jak każda inna) i ma możliwość wypisywania recept. Bardzo często psychiatrzy są też certyfikowanymi psychoterapeutami – to sprawia, że chory nie musi rozdzielać się na drobne przeznaczając czas na konsultacje u psychologa X i wizyty u psychiatry Y. Najczęściej prowadzą chorych depresyjnych, nerwicowych, uzależnionych od alkoholu, z wahaniami nastroju, z zaburzeniami odżywiania; amerykańscy psychiatrzy przepisują Ritalin dzieciom z ADHD (substancja zawarta w tym leku i jej działanie są nawiasem mówiąc interesujące). Mimo to lepiej, aby tak odważna samodiagnoza jak CHAD czy zaburzenie osobowości nie była przeprowadzana samodzielnie. Wiele osób nie docenia tego, jak łatwo jest wmówić sobie pewną chorobę psychiczną, uznać ją za część swojego codziennego życia i usprawiedliwiać nią swoje złe postępowanie. Nieopatrznie dochodzi do akcpetacji czegoś, co nazwalibyśmy słabością charakteru, impulsywnością, a co przykryliśmy psychiatrycznym terminem. Tak jakby ludziom nie opłacało się być zdrowymi psychicznie. Podobne zjawisko pojawia się wraz z popularyzacją psychopatologii, np. poprzez filmy („Dzień świra”, „Aviator”). W tych dwóch obrazach nerwica natręctw zostaje oswojona publiczności, jest fragmentem osobowości bohatera. W „Aviatorze” ból chorowania jest głęboki, odstręczający. Ale już Marek Kondrat jest ekscentrycznym dziwakiem, zupełnie jak Jack Nicholson w „Lepiej być nie może”. Nieraz można przeczytać posty internautów, czy powinni pójść do psychiatry, bo nieustannie wracają się z przystanka autobusowego do domu, by sprawdzić, czy zamknęli drzwi (kopalnia własnych samodiagnoz to forum A drzwi zawsze są zamknięte. Otóż, jak pisze Antoni Kepiński: „Objawy anankastyczne w śladowym nasileniu występują w codziennym życiu ludzi zdrowych.” I o ile nadmierny pedantyzm, skrupulatne mycie rąk, czy kilkakrotne sprawdzanie biletu w kieszeni nie zdezorganizują naszego życia w widoczny sposób (to już kwestia własnej oceny), jesteśmy przeciętnie zdrowymi ludźmi, jak większość populacji. Innymi słowy, dopóki pacjent nie pojawi się na konsultacjach, raczej nic mu nie gdzie powinna zapukać osoba, która widzi, że kwalifikuje się do leczenia? Psycholog czy psychiatra? Odpowiedź jest złożona. Po pierwsze, jeśli nie potrafisz uzasadnić swojego wyboru, umów się na spotkanie u psychologa – to zagwarantuje Ci rozmowę, której koniec końców potrzebujesz; może padnie diagnoza i umówione będą kolejne wizyty; może zostanie Ci polecona psychoterapia i podany konkretny adres; w miarę upływu czasu może namówić Cię na wizyty u psychiatry po wsparcie farmakologiczne. W pewnym sensie jest to kompromisowe wyjście. Niektórzy ludzie od razu zapisują się do lekarza psychiatry, który stara się ich ratować dysponując określoną ilością czasu. Adriana Kłos pisze: "W swojej praktyce psychoterapeuty obserwuję, że wiele osób obawiając się psychoterapii i nie dowierzając w jej skuteczność, szuka pomocy u psychiatry." Jest jednak duża jakościowa różnica pomiędzy tymi dwiema usługami. W środowisku ta sytuacja jest znana: u psychiatry nie ma klimatu do przegadania na spokojnie pewnych spraw. Robi się wywiad, uzupełnia kartę pacjenta, w trakcie kolejnych spotkań rozmawia o postępach. Podejście psychiatry do pacjenta może przeważyć w sprawie jego wyzdrowienia. Zresztą psychologowie i psychiatrzy w środowisku są do siebie trochę antagonistycznie nastawieni; to w końcu specjaliści od tej samej sprawy, ale z różnymi metodami, narzędziami działania. Ta niechęć może wynikać z tego, że obie grupy wabią pacjentów o innych potrzebach i rzadko czują, że jednosobowo poprawili los chorego. Psychiatrzy szybko się wypalają, podbijając recepty przy dużej rotacji pacjentów; psycholodzy zajmują się chorym i jego światem przeżyć, ale muszą go odesłać do psychiatry, gdy w grę wchodzą leki – więc pacjent im ucieka w inne korzystnie wyjść z tej sytuacji i przyspieszyć własne ozdrowienie, np. w przypadku depresji, dobrze jest od razu znaleźć psychiatrę z certyfikatem psychoterapeuty, lub na swój sukces złożyć współpracę psychologa i tytule tego artykłu znajduje się jeszcze pytanie „... i co z tym potem zrobić?”. Jakby istniało jakieś życie po życiu, życie po psychiatrze. W gruncie rzeczy jest to przypomnienie, że terapia to nie jest osobny epizod, jakiś odcinek na linii życia. Całe nasze życie jest dbaniem o komfort psychiczny, jest rozwijaniem pewnych umiejętności, umożliwianiem normalnego metabolizmu informacyjnego. Wielu ludzi nigdy nie miało problemów wewnątrzpsychicznych, nigdy ich nie odczuwali, a psychologia była podejrzaną wiedzą o podejrzanych sprawach... Ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że bardzo wiele rzeczy się zmieniło i zmienia. "Chodzi mianowicie o to, żeby uwolnić się od pewnego inwalidztwa, które zasadza się w pierwszym wypadku na wyobcowaniu człowieka-gatunku z całości przyrody organicznej, w drugim - na zdławieniu w człowieku-jednostce biologicznej jej biologicznej natury. (...) A wiec ostatecznie - niemożność osiągnięcia przez człowieka poczucia identyfikacji z własnym środowiskiem naturalnym." pisze Leszek Kołakowski w "Kulturze i fetyszach". Człowiek żyje w syntetycznym środowisku, którego jest autorem; ludzka psychika miała naprawdę niewiele czasu, żeby nauczyć się w nim efektywnie działać. Pokłosiem tych trudnych testów i sprawdzianów, zazwyczaj oblanych, są zaburzenia Kepiński "Psychopatologia nerwic",Leszek Kołakowski "Kultura i fetysze","Poradnik psychologiczny Polityki, tom 7: O chorobach psychicznych i zaburzeniach umysłu" Psychika ludzka jest bardzo złożona, dlatego gdy postanowimy zgłosić się po pomoc możemy zacząć zastanawiać się do którego specjalisty powinniśmy się udać. Mimo, że w pierwszej chwili może wydawać się, że psycholog i psychiatra zajmują się tym samym, zgłaszamy się do nich z różnymi kiedy zauważymy, że z naszym organizmem dzieje się coś złego, nie zwlekamy i umawiamy się na wizytę u odpowiedniego specjalisty. Jednak, gdy chodzi o nasze zdrowie umysłowe często bagatelizujemy objawy. Może to wynikać z lęku przed byciem uznanym za „szalonego” czy „wariata”, jednak warto pamiętać, że ono jest równie ważne co zdrowie fizyczne. Psychiatra i psycholog – obie te profesje mają za zadanie dbać o nasze zdrowie psychiczne, jednak do tych specjalistów zgłosimy się z różnymi objawami oraz otrzymamy pomoc w inny do psychiatry? Warto pamiętać, że psychiatra jest lekarzem. Jest to osoba z wykształceniem stricte medycznym o specjalizacji psychiatria. Jednak znajdziemy go nie tylko na korytarzach w szpitalach psychiatrycznych, ale również w gabinetach. Osoba pracująca w tym zawodzie posiada odpowiednie uprawnienia do wypisywania recept, wystawiania zwolnień lekarskich czy skierowań do szpitala, dobiera także odpowiednią farmakoterpię. Psychiatra zajmuje się diagnostyką oraz leczeniem zaburzeń i chorób na tle psychicznym. W przypadku, gdy psychiatra nie ma ukończonej szkoły psychoterapeutycznej nie ma on odpowiednich kwalifikacji do prowadzenia psychoterapii. Zgłosić się do niego powinniśmy, gdy zostaniemy skierowani do lekarza psychiatry przez psychologa, lekarza pierwszego kontaktu lub psychoterapeutę. W momencie, gdy:pojawią się myśli samobójcze niezwłocznie powinniśmy udać się do psychiatry, ponieważ stanowią one realne zagrożenie dla nas samychodczuwamy duży lęk, strach, niepokój, smutek, przygnębienie, bezradność, długotrwałe zmęczenie, drażliwość czy obniżenie nastroju, nie mamy na nic siły, ani nie mamy na nic ochotyzauważyliśmy u siebie jakieś niepokojące zmiany w rytmie dnia np. bezsenność czy odżywiania się lub w naszej aktywności seksualnejodczuwamy poczucie winy, którego nie potrafimy uzasadnićzauważyliśmy zmiany w naszym otoczeniu, których nie rozumiemy między innymi, gdy ludzie których znamy lub są nam bliscy teraz wydają się wrogo nastawieni, czujemy się obserwowani czy prześladowani lub odnosimy wrażenie, że inni czytają nasze myślizauważamy często rzeczy, których nikt inny nie dostrzega, a nie są one rzeczywiste lub słyszymy głosyzauważyliśmy pogorszenie koncentracji lub pamięciodczuwamy różne objawy somatyczne np. wzmożona potliwość, kołatanie serca, drżenie rąk, a badania u lekarza nie wykazały nieprawidłowościnadużywamy alkoholu, substancji psychoaktywnych, lekównasze myśli, zachowania, nawyki czy uczucia zaczynają mieć znaczny wpływ na życie i przeszkadzają lub zagrażają nam samym albo naszemu bliskiemu otoczeniuWizyta u psychiatry nie jest równoznaczna z zamknięciem w szpitalu psychiatrycznym. Skierowanie na tego typu oddział dostaje się w momencie zagrożenia życia własnego lub czyjegoś lub, gdy hospitalizacja jest do psychologa?Wiemy już w jakich sytuacjach powinniśmy zgłosić się do psychiatry, więc w czym pomaga psycholog? Jako psycholog może pracować osoba, która zdobyła tytuł magistra na kierunku psychologii. Do wykonywania tego zawodu NIE uprawnia ukończenie studiów licencjackich lub podyplomowych, kursów lub szkoleń w tym kierunku. Psycholog posiada uprawnienia do przeprowadzania testów psychologicznych, diagnozowania czy opiniowania. Osoba z takim wykształceniem może udzielać pomocy psychologicznej, prowadzić poradnictwo, doradztwo lub psychoedukację. W przypadku, gdy psychiatra nie ma ukończonej szkoły psychoterapeutycznej nie ma on odpowiednich kwalifikacji do prowadzenia psychoterapii. Na wizytę u psychologa powinniśmy umówić się w momencie, gdy:odczuwamy obniżenie jakości naszego życia, zauważamy, że coś jest nie tak, pragniemy jakiejś zmiany, ale nie potrafimy sami stwierdzić na czym miałaby ona polegaćnie potrafimy sami poradzić sobie z jakimś problemem, wsparcie bliskich jest niewystarczające, a dotychczasowe metody nie przyniosły oczekiwanego skutkunie radzimy sobie z nadmiernym stresem lub negatywnymi emocjamiodczuwamy lęk, mamy długotrwale obniżony nastrój, problemy ze snemnie potrafimy samodzielnie poradzić sobie z życiową sytuacją np. zakończenie związku, śmierć bliskiej nam osoby, utartą pracyzauważyliśmy problemy w relacji z rodzicem, dzieckiem, partnerem, współpracownikiem lub pracodawcą i nie potrafimy ich rozwiązaćpotrzebujemy porady, terapii seksuologicznej (warto udać się do seksuologa)nadużywamy alkoholu, substancji psychoaktywnych, lekówO nasze zdrowie psychiczne powinniśmy dbać równie dobrze co o zdrowie fizyczne, ponieważ to ono wpływa na jakość naszego życia, a korzystanie z pomocy specjalistów może mieć tylko pozytywny wpływ na nasze samopoczucie, dlatego nie powinnyśmy obawiać się wizyty u psychologa czy artykułu: Artykuł przygotowało Empatio – Poradnia Psychologiczno-Psychiatryczna Magdaleny Senderowskiej z Wrocławia –

czy warto iść do psychologa